Prosimy o modlitwę za Arcybiskupa Metropolitę Warszawskiego Kardynała Kazimierza Nycza
Poprawia się stan kard. Kazimierza Nycza, który od czwartku przebywa w szpitalu. Kardynał jest w dobrym kontakcie z personelem medycznym i otoczeniem.
Kompleksowa diagnoza lekarska wykazała, że metropolita warszawski doznał niewielkiego w stopniu udaru niedokrwiennego. Obecnie jest rehabilitowany, proces rehabilitacji przebiega zgodnie z założonymi oczekiwaniami zespołu lekarskiego i fizjoterapeutycznego.
Najbliżsi współpracownicy proszą o modlitwę o szybki powrót do zdrowia i pełni sił naszego Pasterza. Szczególnie prosimy o modlitwę w parafiach, wspólnotach i rodzinach.
ks. Przemysław Śliwiński
rzecznik Arcybiskupa i Archidiecezji Warszawskiej
Podczas Mszy św. Krzyżma w Archikatedrze Warszawskiej kard. Kazimierz Nycz zasłabł. Został przewieziony do szpitala na badania diagnostyczne. Mszę świętą kontynuował biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
Prosimy o modlitwę za Arcybiskupa Metropolitę Warszawskiego
ks. Przemysław Śliwiński
rzecznik prasowy Arcybiskupa i Archidiecezji Warszawskiej
Msza krzyżma z ograniczeniami. W katedrze tylko dziekani i neoprezbiterzy
Msza św. Krzyżma sprawowana 1 kwietnia w archikatedrze warszawskiej odprawiona została z uwagi na epidemię, bez udziału wiernych, w gronie najbliższych współpracowników metropolity warszawskiego, księży dziekanów i neoprezbiterów. Mszy św. na początku przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, który też miał wygłosić homilię. Wraz z nim koncelebrowali także biskup polowy Józef Guzdek i bp Piotr Jarecki.
W trakcie liturgii kard. Nycz źle się poczuł. Jak poinformował na zakończenie Mszy św. proboszcz parafii archikatedralnej, ks. Bogdan Bartołd, obecnie znajduje się on w szpitalu, gdzie przechodzi badania. Liturgia kontynuowana była pod przewodnictwem bp. Józefa Guzdka. On też wygłosił ad hoc homilię.
Bp Guzdek przypomniał w niej, że Eucharystia, którą Jezus ustanowił w Wielki Czwartek w Wieczerniku jest upamiętnieniem przełomowego wydarzenia, jakim dla chrześcijan jest Jego męka, śmierć i zmartwychwstanie. Zwrócił też uwagę na gest umycia nóg Apostołom i polecenie „czyńcie podobnie tak, jak Ja wam uczyniłem”.
Nawiązując do artykułu prasowego, którego autor wyrażał nadzieję, że kościoły będą puste, kapłani bezrobotni, a wierni zamiast uczestniczyć w nabożeństwach zajmą się pracą na rzecz chorych i potrzebujących, podkreślił, że to przy ołtarzu narodziło się wiele wspaniałych dzieł miłosierdzia; to przy ołtarzu człowiek nabiera mocy, by kochać drugiego i słowo przemieniać w czyn.
– Ja marzę o tym, by kościoły były pełne. To tu słyszymy: „wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci Moich najmniejszych, Mnieście uczynili” – powiedział. Przypomniał, że to w Kościele zrodziło się wiele zgromadzeń w pełni poświęcających się potrzebującym.
– Modlę się żeby kapłani nie byli bezrobotni, żeby nie były łączone parafie, burzone kościoły, jak w niektórych krajach świata. Gorąco proszę Boga o to, by rodziły się nowe powołania kapłańskie i zakonne – stwierdził.
– Dziękujmy Bogu za dar Eucharystii i dar kapłaństwa i gorąco prośmy, by dobry Bóg przeprowadził nas przez wzburzone morze. Żebyśmy umocnieni Eucharystią stanowili jedno. Abyśmy się wzajemnie modlitwą i dobrym słowem wspierali – mówił bp Guzdek.
Zwracając się do świeckich poprosił: bądźcie z nami, módlcie się, wspierajcie nas, a jeśli zdarzy się jakież zło jakiś błąd, miejcie odwagę to powiedzieć, ku naszemu wspólnemu dobru i zbudowaniu tych, którzy wątpią albo nie wierzą.
W czasie Eucharystii kapłani odnowili swoje przyrzeczenia. Zostały też poświęcone olej krzyżma i olej chorych.
28 kwietnia
Synteza wszystkich ludzkich działań, całego świata, sprowadza się do „kubka wody", podanego w Imię Chrystusa.
Stefan Kardynał Wyszyński – kromka chleba